W pierwotnym zamyśle projekt miał się opierać na nagraniach wideo. Czas realizacji wypadł jednak na luty i marzec, w których aura za oknami nie była sprzyjająca (resztki śniegu, brak zieleni, opady atmosferyczne).
W związku z tym nie dało się w sposób atrakcyjny
i przyjazny pokazać wielu elementów, które ubezpieczenie może objąć, np. placu zabaw koło domu.